Przedmowa:

Nazywam się Nico Di Angelo.

Za kilka miesięcy będę Miał 16 lat i najprawdopodobniej będę zdawał na prawo jazdy. Super, co nie?

Mieszkam w Nowym Orleanie, wraz z moją matką Marie i ojczymem Janem.

Moja mama jest średniego wzrostu kobietą o czarnych kręconych włosach. Ma bardzo ładny i ciepły uśmiech, a ładne piwne oczy.

Jest szczupła, ma po prostu świetną figurę, pracuje, jako nauczycielka baletu.

Mój ojczym jest Polakiem, urodził się w Krakowie. Mieszkał tam z rodzicami siedemnaście lat, po czym przeniósł się do Ameryki.

Jest bardzo wysoki, i dobrze umięśniony, ma ciemno zielone oczy i bardzo życzliwy uśmiech.

Pracuje, jako mechanik samochodowy( ma świra na punkcie samochodów).

Jest bardzo zabawny i spędzamy masę czasu albo grając na konsoli albo żartując przy kolacji.

Naj śmieszniejsze jest to, że ma nazwisko Nowak a ja zamiast wymawiać tak to nazwisko  mówię "Miowak" przyprawiając ich ( w sensie moich opiekunów o atak śmiechu).

No cóż teraz opowiem coś o sobie.

Jestem średniego wzrostu chłopakiem, o czarnych zawsze roztrzepanych włosach, ciemnobrązowych oczach wręcz czarnych ( mam je po ojcu) i mam dość mroczny uśmiech. Jestem szczupły i raczej mało umięśniony.

Z charakteru jestem cichy, nieśmiały...Nie jest mi łatwo mówić o swoich uczuciach.

Ale czasami bywam cholernie wredny.

Uwielbiam japońską, włoską i Grecką kulturę.

Kocham mitologię. Och wszelkie mity...Greckie czy Rzymskie...Mogę rozmawiać o tym całymi godzinami.

Jestem molem książkowym, większość czasu spędzam w domu. Nie mam prawdziwych przyjaciół. Nigdy nie umiałem z nimi rozmawiać, lepiej się czuję będąc sam w swoim pokoju.

Oczywiście fajnie by było gdybym znalazł przyjaciół, ale co by było gdybym się, do nich przywiązał a oni by mnie nie zaakceptowali?

No nic, uciekam, bo muszę się jeszcze pouczyć. Kto wie, może tu jeszcze zajrzę.